Zastanawiam się czy nie mógłby startować do grand prixa konkursu
Dostałem cynk, że był brany pod uwagę do tej nagrody. Moralnie nie byłbym zadowolony, gdyż jako autor mógłbym wskazać kilka błędów w modelu, które uważam za istotne i dyskwalifikujące model z tytułu najlepszy na konkursie.
Jako ciekawostkę powiem, że czas spędzony przy modelu to ok 4250 h(notowane) a żeby zdążyć ze wszystkim na wystawę wziąłem urlop w piątek i siedziałem od 6.10 rana w piątek do 7.20 sobotę bez przerwy, ponad 25 godzin nonstop.
Co ciekawe to właśnie na VI LSM w 2011 zobaczyłem plastikowego Fuso i tak mi sie spodobał, że musiałem go zrobić z zapałek. Od dzisiaj choruje na inny model, których było nawet dwa i też japończyk
Myślę, że fajnie się zachowali organizatorzy, modeli było 7 więc było z czego wybierać. W zasadzie i tak nie masz konkurencji bo nikt takich modeli nie buduje.
Mimo wszystko brakowało mi emocji z tamtego roku, gdzie nie wiedziałem kto wygra. Najpierw myślałem, że nie przyznają pucharu, skoro jestem sam, ale jak usłyszałem "puchar za model z zapałek" to się już wiedziałem za który
Chociaż M16 od ubiegłorocznego Mrap Coguara nie odbiegał wykonaniem, więc pewnie był drugi na liście kandydatów.
Niemniej było super i postaram się o nowe modele za rok. Właśnie dzięki budowie modeli na ten konkurs zdobywam coraz więcej doświadczenia. Na ukończeniu mam dwa helikoptery, więc po raz pierwszy cos takiego się pojawi.
W planach mam też T-90, ale "boję" sie tego modelu